Jeśli zgubiłeś świt, który zrobiłem dla Ciebie dzisiaj, nic nie szkodzi.
Jutro zrobię Ci nowy.
Jutro zrobię Ci nowy.
Bóg
Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata
i wyciągasz do niego ręce,
jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać,
jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad,
które jak żelazna obręcz uciskają ludzi
w ich samotności,
jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei "więźniom",
tym, którzy są przytłoczeni ciężarem fizycznego,
moralnego i duchowego ubóstwa,
jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze,
jak bardzo znikome są twoje możliwości
i jak wielka jest twoja słabość,
jest Boże Narodzenie.
Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg
pokochał innych przez ciebie,
Zawsze wtedy
jest Boże Narodzenie.
Matka Teresa z Kalkuty
Znalazłam przed Świętami na stronie Fundacji Pomoc Rodzinie
(link obok), z którą współpracujemy, i spodobała mi się
rewolucyjność tej myśli. Ale czego innego się spodziewać
po Autorce tak nieprzeciętnego formatu.